
Tarta z pieczarkami
ciasto:
300 g mąki
3 łyżki wody
150 g masła
1 żółtko
szczypta soli
nadzienie:
1 por (białe części)
300 g pieczarek
2 ząbki czosnku
150 g jogurtu naturalnego
100 g startego żółtego sera
2 jajka
oliwa
sól, pieprz
Składniki na ciasto zagniatamy na gładką masę. Wylepiamy nią formę do tarty i wstawiamy do lodówki na przynajmniej 30 minut. W tym czasie przygotowujemy farsz. Por siekamy, czosnek przepuszczamy przez praskę, pieczarki myjemy i kroimy w plasterki. Podsmażamy na oliwie, aż pieczarki zmiękną, a woda odparuje. W oddzielnej misce mieszamy ze sobą jogurt, ser, jajka, sól i pieprz. Spód tarty nakłuwamy widelcem. Wykładamy pieczarki z porem. Całość zalewamy jogurtowym sosem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 220°C na ok. 35 minut.

ooo, dawno nie jadałam tarty, przy najbliższej okazji wypróbuję Twój przepis;))
OdpowiedzUsuńpolecam i życzę smacznego :)
Usuńtarty zawsze i chętnie:)
OdpowiedzUsuńoj taaaak!
Usuńwyśmienicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńdzięki
Usuńdziękuję za zaproszenie, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie i nie często bo na diecie jeszcze jestem. Wyśmienicie smakuje z polana sosem pomidorowym (czytaj: ketchup gomarowski łagodny:), bezsprzecznie polecam spróbować, dla wymagających. Pa, pa.
OdpowiedzUsuńcóż, mój mąż takie rzeczy też zawsze z podobnym sosem :P
Usuń