Najbardziej czekoladowe z czekoladowych babeczek upiekłam dla Pani Wiosny.
Pani Wiosna zjadła, ucieszyła się, poświeciła słoneczkiem, pozwoliła założyć lekki płaszczyk...
I znów zaczęło padać...
Czy to oznacza, że babeczki były mało smaczne?
Sami się przekonajcie, że nie w tym tkwił problem.
W takim razie czemu wiosna była i jej nie ma? :(
Najbardziej czekoladowe babeczki.
(wg. przepisu Nigelli)
100 g gorzkiej czekolady
100 g miękkiego masła
200 g cukru
4 jajka
50 g mąki
1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
polewa:
150 g gorzkiej czekolady
45 g masła
80 g cukierków Daim
[Listonic]
Czekoladę i masło topimy w kąpieli wodnej. Kiedy się rozpuszczą stawiamy na zimnej powierzchni, by lekko przestygły. Jajka ubijamy z cukrem, następnie delikatnie mieszamy z mąką, solą i sodą. Dolewamy masę czekoladową, a całość przelewamy do foremek. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180°C przez ok 25 minut.
By przygotować polewę, ponownie, rozpuszczamy czekoladę i masło w kąpieli wodnej, aż masa będzie "gładka i błyszcząca", a następnie nakładamy ją na babeczki. Następnie posypujemy je pokruszonymi cukierkami Daim.
A tutaj w kreacji wieczorowej :)
Czyli ktos byl w Ikea? ;) Moze wiosna nie kumata;)
OdpowiedzUsuńA takie czekoladowe cudo to tez w sam raz na zime,ktora u nas nie odpuszcza.
Sciskam!
Kochana, zauważyłam że cukierków Daim w Ikea już nie ma od jakiegoś czasu! (dobrze, że nie zjadam ich na raz :) ) i Mama mówiła, że w Pl też nie było ostatnio :((
UsuńSzkoda, bo dobre sa. Ach i papilotka do muffinki na ostatnim zdjeciu jest taka dizajnerska, ladna:)
UsuńTo są jedne z najlepszych babeczek, mega czekoladowe. Ostatnio zrobiłam je bez mąki:)
OdpowiedzUsuńNie boj nic, wiosna wroci... po kolejna babeczke :)
OdpowiedzUsuńmega czekoladowe, po prostu!
OdpowiedzUsuńach, porwę Ci chyba jedną ;]
ale ładne te baby! mam wielką słabość do cudownych Daimów..:-))
OdpowiedzUsuńMMMM pyycha !:)
OdpowiedzUsuńtrudno się oprzeć...mniam...
OdpowiedzUsuńuwielbiam babeczki !!!
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie są dietetyczne :(
pozdrawiam i zapraszam na:
verde-scuro.blogspot.com