W ramach 'Waszego tygodnia' na moim blogu.
Zielonej.
Nie czerwonej.
Po prostu.
Od Komarki.
1 cebula
kubek czerwonej/zielonej soczewicy
puszka pomidorów
1 l bulionu warzywnego
bazylia
sól, pieprz
oliwa
kwaśna śmietana
Posiekaną cebulę podsmażamy na oliwie. Dodajemy soczewicę i lekko rozdrobnione pomidory. Mieszamy i smażymy przez chwilę. Dolewamy bulion. Po zagotowaniu zmniejszamy ogień i całość dusimy nie mniej niż 20 minut. Przyprawiamy do smaku, posypujemy posiekaną bazylią. Podajemy z łyżką kwaśnej śmietany.
Do tego bagietka.
Mmmm... to był dobry wybór.
Smacznego!
Cieszę się, że smakowała :) Ostatnio też kupiłam zieloną soczewicę i chyba za Twoim przykładem też zmienię sobie kolor ulubionej zupy na chwilę ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńładne te zdjęciowe zirenka
OdpowiedzUsuń