Dziś dwie sałatki.
Pierwsza sałatka z kaszy gryczanej, z kuchni Nicoli.
Pyszna!
1 woreczek ugotowanej kaszy gryczanej
2 ogórki konserwowe
pół czerwonej papryki
3 rzodkiewki
łyżka sezamu
łyżka posiekanego szczypiorku
pół łyżki oliwy
łyżka sosu sojowego
świeżo zmielony pieprz
Składniki kroimy w kostkę, dużą, małą, jak kto woli. Sezam prażymy. Wszystko mieszamy z kaszą i przyprawiamy pieprzem.
Druga sałatka z marchewki, z blogu wegańskiego.
dla dwóch osób:
250 g marchewki
2 łyżki oliwy
łyżeczka octu jabłkowego
niecała łyżeczka mielonej słodkiej papryki
mały ząbek czosnku
natka pietruszki (według uznania)
sól, pieprz
Marchewkę obieramy, kroimy na kawałki i gotujemy al dente. W miseczce bardzo dokładnie mieszamy ze sobą oliwę, ocet, paprykę, przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku, sól oraz pieprz. Marchew polewamy sosem i posypujemy posiekaną natką pietruszki.
Na zdrowie!
Dzięki za odnośnik do mojej strony :) przepis jest w rzeczywistości wymysłem mojej mamy, jest super pysznością! Uwielbiam....:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
mmmm:) ale smacznie!:)
OdpowiedzUsuńkarolcia
cudne kolory!
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą z kaszy gryczanej:) I przeszła już u mnie wiele modyfikacji w zależności od tego co jest w lodówce:)
OdpowiedzUsuń