Omlet z kozim serem.
4 jajka
200 g twardego koziego sera
200 g pieczarek
2 ząbki czosnku
łyżka posiekanej natki pietruszki
sól, pieprz
oliwa
Jajka ubijamy, dodajemy do nich pietruszkę i doprawiamy solą i pieprzem. Na dużej patelni o grubym dnie, rozgrzewamy oliwę i podsmażamy na niej pokrojone pieczarki oraz pokrojony drobno czosnek. Kiedy pieczarki podsmażą się wylewamy na nie jajka. Na wierzch wykładamy pokrojony w kostkę ser kozi. Omlet smażymy na małym ogniu pod przykrywką, do momentu, aż jajka się zetną.
Podajemy od razu.
Oo. Ile ja ostatnimi czasy zjadłam omletów :)
OdpowiedzUsuńsuper są, prawda!?
UsuńŚwietne weekendowe śniadanie, ciekawe, czy udał by się z oscypkiem?
OdpowiedzUsuńmyślę, że oscypkiem byłby meeega!!! :)
UsuńUwielbiam omlety, ale do sera koziego chyba się nigdy nie przekonam ;)
OdpowiedzUsuńcóż muszę stwierdzić, że też jakąś wyjątkową fanką to nie jestem, ale raz czasem, czemu nie :)
Usuńomlet? czemu nie - ale do koziego sera trzeba się przemóc :)
OdpowiedzUsuńtak, ja ciągle próbuję :)
Usuń