18 listopada 2010

Tłumacząc się...


Przyznam się szczerze: NIE GOTUJĘ
- bo mi w Chinach czas ucieka
- bo jak mam krótką chwilę, to mi się nie chce (bądź jest za krótka)
- bo Niedźwiedź często podróżuje, a dla jednej osoby gotować nie lubię
- bo życie towarzyskie w Chinach nam kwitnie i ciągle łazikujemy po knajpach, a jak już mamy gości u siebie, to nie mam kiedy zrobić zdjęć

No i co ja tu na siłę będę...
Ale... Niedźwiedź mi się trochę pochorował i restauracjom mówimy NIE, dlatego mamy silne postanowienie, że od przyszłego tygodnia wracamy do kuchni
i wtedy będę
częściej


Pozdrawiam Was!

12 komentarzy:

  1. Rozumiem...My też lubimy chodzić do różnych knajpek ze Znajomymi, smakować poza własną kuchnią ,rozmawiać.
    Zdjęcie cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  2. będę czekac. na pyszności.

    OdpowiedzUsuń
  3. a na pocieszenie słonecznik i gąsienica? ;) pysznie :))

    OdpowiedzUsuń
  4. rzadko zostawiam komentarze, ale regularnie zaglądam do Ciebie, bo choć smaków nie czuję, to chociaż oczy nacieszę.
    czekam cierpliwie na ciąg dalszy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hi hi :) a ja sobie myślałam właśnie wczoraj o Tobie, że już długo Ciebie nie było... i miałam w wolnej chwili zajrzeć. Zaglądam, a tu nowy wpis :)

    I tak sobie myślę,że to w sumie dobrze, że nie masz czasu na gotowanie i że tyle się dzieje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wracaj i gotuj :))))
    zupka fasolowa nadal jest hitem u mojego Niejadka... więc mam apetyt na więcej Twoich przepisów :)
    całusy Ci wysyłam do tych dalekich Chin... i zdrowia Niedźwiedziowi życzę, zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję Kochane za tyle ciepłych słów :)

    Moniko, a ja Cię znam! Mam od Ciebie bransoletkę, którą wszyscy wokół się zachwycają! odzywaj się! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiesz, ja tam się wcale Ci nie dziwię, że mało przesiadujesz w kuchni, bo gdybym to ja byłam w tak egzotycznym miejscu, to bym ciągle zwiedzała :)
    Mimo wszystko czekam na Twoje kolejne przepisy :)
    Cieplutko pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Elle, coś w tym jest, że szkoda w domu przesiadywać. Ale wracam wracam! :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. A fajnie Ci, podróżniczko!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja cierpliwie czekam na nowe przepisy;))

    OdpowiedzUsuń
  12. Tez bym sobie chetnie pochodzila po chinskich knajpach... :) Uwielbiam chinskie jedzenie :))

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...