10 sierpnia 2012

Wspólne gotowanie. Spaghetti.

Dziś wszyscy gotujemy spaghetti. 
A to za sprawą Violi, która wymyśliła dla nas taką blogową zabawę. 
Akurat spaghetti nie jest moim ulubionym makaronem, ale Niedźwiedź był bardzo szczęśliwy, że to właśnie ten rodzaj mamy w roli głównej.
Muszę przyznać, że wyjątkowo smakowało nam to, co znalazło się na naszych talerzach :) 
Nawet jeśli troszkę przesadziliśmy z chili...


Oprócz mnie w zabawie biorą udział:
(ciekawa jestem jakie spaghetti zagościło na Ich stołach...)

Viola autorka bloga
 Fun & Taste 
www.funandtaste.blogspot.com


Tomasz autor bloga
 Tomek gotuje 
www.tomekgotuje.blogspot.com


Mariola autorka bloga
 Veggiaola 
www.veggieola.blogspot.com


Wiera autorka bloga
 Jedz mnie 
www.terazjedzmnie.blogspot.com

Daria autorka bloga
Polish Foodie 
 www.polishfoodie.blogspot.com


Marta autorka bloga
Z zapachem wanilii we włosach
www.waniliowysmoczek.blogspot.com


Bee autorka bloga
Walnut Kitchen
 

Dzikowiec autorka bloga
Dzikowiec od kuchni
www.dzikowiec-od-kuchni.blogspot.com

 

Pikantne spaghetti.

spaghetti (wg uznania)
cebula
3 łyżki kaparów
puszka pomidorów
2 czerwone papryczki chili
ząbek czosnku
300 ml bulionu warzywnego
3/4 łyżki suszonej bazylii
5 łyżek soku z czerwonych winogron
2 łyżki oliwy
łyżka oleju sezamowego
łyżka octu jabłkowego
2 łyżki śmietany
2 łyżki mascarpone
sól

[Listonic]

Chili myjemy, pozbawiamy nasion i drobno siekamy. Cebulę i czosnek kroimy w kostkę. Na patelni rozgrzewamy oliwę i olej sezamowy, wrzucamy cebulę, czosnek, chili, bazylię. Podsmażamy chwilę, następnie dorzucamy pomidory. Pozostawiamy na ogniu przez kilka minut następnie dolewamy bulion, sok winogronowy i ocet. Dodajemy kapary. Doprawiamy solą. Odparowujemy całość na średnim ogniu przez ok. 15 minut. Śmietanę i mascarpone dokładnie mieszamy ze sobą i dodajemy do sosu. Gotujemy na wolnym ogniu, aż całość zagęści się i będzie miała odpowiednią dla nas konsystencję.
Podajemy z ugotowanym spaghetti.

Buon appetito! ;)

26 komentarzy:

  1. u mnie nie spaghetti dziś ale canelloni:)
    podobają mi się Twoje składniki do sosu


    życie & podróże
    gotowanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. robiłam ostatnio canelloni, nie irytuje Cię napełnianie? a może masz jakiś sposób? :)

      Usuń
  2. jak smakowicie wygląda, aż w brzuchu burczy :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny sos, bardzo podoba mi się dodatek soku winogronowego, musi fajnie zastępować cukier i przełamywać kwaśność pomidorów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że przypadł do gustu :)

      Usuń
  4. Wygląda niesamowicie! Uwielbiam takie sosy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To inaczej niż w moim domu, my uwielbiamy spaghetti. Choć tylko ja tą otrą wersję :) Pięknie się prezentuje Twoja wersja. Dziękuję za udział w zabawie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. świetny pomysł taka zabawa, cała przyjemność po mojej stronie :)

      Usuń
  6. Moim ulubionym jest penne (koniecznie rigate!).
    Kiedy dwa razy z rzędu zrobiłam spaghetti, wszyscy myśleli, że źle się czuję :)
    Sos z dodatkiem soku winogronowego? Bardzo intrygujący :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwielbiam wszelkie makarony, a spaghetti zwyczajnie drażni mnie podczas jedzenia ;) za długie...

      Usuń
  7. Mmm, uwielbiam spaghetti i generalnie makarony, choć moim ulubionym jest aglio olio pepperoncinni:)
    Pozdrawiam z Mazur

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam sosy na bazie mascarpone, ale do tej pory dodawałam je tylko do serowych połączeń. Koniecznie spróbuję wersji z pomidorami, bo wygląda pysznie, a i pozostałe składniki ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nauczyłam się dodawać mascarpone do wszystkiego, przede wszystkim dlatego, że czasem nie mogę dostać tutaj czegoś co potrzebuję. No i strasznie mi to mascarpone posmakowało. Ostatnio zrobiłam nawet pastę jajeczną z mascarpone i była pyszna! polecam :)

      Usuń
  9. kurcze, ale się zrobiłam głodna !!! :D Dzięki za wspólne gotowanie i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. głodna? po takim torcie makaronowym jaki zaserwowałaś? nie może być! :)

      Usuń
  10. Ech, a u mnie odwrotnie, ja spaghetti uwielbiam i mogłabym jeść co tydzień, ale mój współbiesiadnik przeważnie tylko grzebie w talerzu i wyjmuje mięsko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na szczęście to ja częściej gotuję i mogę zdecydować hehe

      Usuń
  11. Uwielbiam ostre potrawy! Chili nigdy za dużo! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. jestem jak Niedźwiedź. uwielbiam spaghetti. :) fajny przepis.

    OdpowiedzUsuń
  13. Mmmm Spaghetti <3
    Muszę je wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rewelacja, przepis do wypróbowania.

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...