Wraz z Niedźwiedziem bardzo lubimy placki ziemniaczane. Jak je przyrządzić zapewne większość wie, toż to typowo polskie danie, którym raczono nas od urodzenia. My, prędzej czy później mamy na nie zachciewajkę i szybko przystępujemy do działania. Tak też było w tym przypadku.
Różnica w pochłanianiu owych placków jest jedna. Ja preferuję ze śmietaną, solą i pieprzem. Niedźwiedź natomiast z cukrem. Cóż, najważniejsze, że baza ta sama.Dla nas - dwóch osób na placki potrzebne jest:
ok. 300 g ziemniaków
1 średnia cebula
1 średnia marchew
4 łyżki mąki
kilka plasterków sera pleśniowego
jajko
sól, pieprz
Wszystko ścieramy na tarce, mieszamy i smażymy na złoto na rozgrzanym oleju.
Lubię serki pleśniowe. Położyłam więc plasterki sera na upieczone już placki...
...i zapiekłam przez chwilę w piekarniku.
Efekt imponujący.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za odwiedziny!