Powroty do domu zawsze są przyjemne.
Wyjazd z Europy, już trochę mniej.
Zostawiliśmy w tyle piękną słoneczną pogodę.
Naturę.
Pyszne jedzenie.
Byle do następnego...
Cappuccino cupcakes.
220 g masła
220 g mąki
220 g brązowego cukru
łyżeczka proszku do pieczenia
4 jajka
łyżeczka kakao
3 łyżki kawy rozpuszczalnej
2 łyżki wody
polewa:
115 g białej czekolady
50 g masła
3 łyżki mleka
100 g cukru pudru
Do miski wsypujemy mąkę, kakao i proszek do pieczenia. Następnie dodajemy miękkie masło, cukier i jajka. Kawę rozpuszczamy w dwóch łyżkach wody i dolewamy do masy. Mieszamy dokładnie na gładką masę. Rozlewamy do foremek. Pieczemy ok. 40 minut w 180°C. Odstawiamy do ostudzenia.
Na garnku z gotującą wodą umieszczamy miskę. Rozpuszczamy w niej czekoladę. Dodajemy masło i wlewamy mleko. Zdejmujemy z ognia i dodajemy cukier puder. Bardzo dokładnie mieszamy i rozlewamy na ostudzone babeczki.
Wyjazd z Europy, już trochę mniej.
Zostawiliśmy w tyle piękną słoneczną pogodę.
Naturę.
Pyszne jedzenie.
Byle do następnego...
Cappuccino cupcakes.
220 g masła
220 g mąki
220 g brązowego cukru
łyżeczka proszku do pieczenia
4 jajka
łyżeczka kakao
3 łyżki kawy rozpuszczalnej
2 łyżki wody
polewa:
115 g białej czekolady
50 g masła
3 łyżki mleka
100 g cukru pudru
Do miski wsypujemy mąkę, kakao i proszek do pieczenia. Następnie dodajemy miękkie masło, cukier i jajka. Kawę rozpuszczamy w dwóch łyżkach wody i dolewamy do masy. Mieszamy dokładnie na gładką masę. Rozlewamy do foremek. Pieczemy ok. 40 minut w 180°C. Odstawiamy do ostudzenia.
Na garnku z gotującą wodą umieszczamy miskę. Rozpuszczamy w niej czekoladę. Dodajemy masło i wlewamy mleko. Zdejmujemy z ognia i dodajemy cukier puder. Bardzo dokładnie mieszamy i rozlewamy na ostudzone babeczki.
Wow jakie cudne babeczki, czy smak kawy jest wyczuwalny??
OdpowiedzUsuńNie za bardzo.
UsuńOj, nie wiem, czy zdecydowałabym się na wyjazd do Azji na stałe...Spędziłam w Chinach 3 miesiące, wcześniej też byłam, ale krócej i wiem, że chyba na stałe nie dałabym rady...To fascynujący kraj i na pewno jeszcze nie raz tam zawitam, ale nie jest to miejsce, gdzie mogłabym żyć na dłużej...Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńTeż siebie czasem podziwiam, dzięki :) ale chyba powoli zaczynam mieć dość, szczególnie, że zobaczyłam lato w Europie :)
Usuńuwielbiam wszystko co kawowe, ale niestety muszę ścisnąć poslady przed weselem i nie mogę pozwolic sobie na takie pyszności
OdpowiedzUsuńKoniecznie po więc :)
Usuńfajna propozycja, mam ochotę na kawowe smaki
OdpowiedzUsuńBlog o życiu & podróżach
Blog o gotowaniu
Mmmmm, wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńSloneczna pogoda trudno sie nasycic, to fakt. I trudno zostawiac ja za soba...
OdpowiedzUsuńA taka babeczke chetnie bym zjadla!
zapraszam :)
Usuń