Ta zupa ma w sobie coś takiego,
Że z każdą kolejną łyżką smakuje lepiej.
Smakowała mi bardzo.
Pysznie i zdrowo.
Znaleziona na blogu Massala.
Zapraszam.
U mnie z drobnymi zmianami.
Zupa z awokado.
300 g porów
dojrzałe awokado
150 ml mleka kokosowego
sok z połówki cytryny
łyżka oleju
1 l bulionu
jogurt naturalny
sól, pieprz
Pory kroimy w półkrążki i dodając odrobinę soli podsmażamy na oleju przez ok. 5 minut. Dolewamy gorący bulion i gotujemy na małym ogniu przez 10 minut (do miękkości pora). W międzyczasie miksujemy miąższ z awokado z mlekiem kokosowym i sokiem z cytryny. Dodajemy do pora i dokładnie mieszamy. Doprowadzamy do wrzenia i doprawiamy do smaku.
Podajemy z łyżką jogurtu naturalnego.
ojej, ale ciekawa zupa! muszę zapamiętać ten przepis. może taka forma awokado będzie mi odpowiadała, bo ogólnie za nim nie przepadam.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Jej! uwielbiam awokado w każdej postaci
Usuńspróbuj spróbuj, może się przekonasz :)
serwujesz na ciepło?
OdpowiedzUsuńtak
UsuńNiedawno na lunch w jednej knajpce jadłam zupę z awokado i się nią zachwyciłam, muszę wypróbować Twój przepis, może trochę odtworzę tamten smak :)
OdpowiedzUsuńa ta Twoja, jaka była?
Usuńwygląda bardzo kusząco:) pyszności:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
UsuńSuper pomysł na awokado !
OdpowiedzUsuń