Objadamy się tej jesieni kurkami.
Wyjątkowo.
Niestety coraz trudniej je gdzieś dostać.
Sezon dobiega końca.
Na świeże trzeba będzie poczekać niemal rok.
Także korzystajcie, jeśli jeszcze macie okazję.
Risotto pomarańczowe z kurkami
300 g ryżu do risotto
2 pomarańcze
4 łodygi selera naciowego
100 g kurek
900 ml bulionu warzywnego
100 ml wytrawnego białego wina
mała cebula
4 łyżki dowolnych orzechów
3 łyżki oliwy
ząbek czosnku
łyżeczka świeżego rozmarynu
sól, pieprz
Na patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy na niej posiekane cebulę i czosnek. Po chwili dodajemy ryż i rozmaryn. Dokładnie mieszamy, by każde ziarenko obtoczyło się w oliwie. Dolewamy wino i doprowadzamy do wrzenia. Ciągle mieszając stopniowo podlewamy bulionem. Proces ten powinien trwać ok. 20 minut. Z jednej pomarańczy wyciskamy sok, drugą filetujemy, a filety przekrawamy na połówki. Na drugiej patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy na niej pokrojony w kostkę seler oraz filety i sok pomarańczy. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Tuż przed końcem gotowania ryżu, dodajemy do risotto pomarańczowego selera i dokładnie mieszamy.
Risotto podajemy z podprażonymi na suchej patelni orzechami oraz pokrojonymi i dobrze usmażonymi na oliwie kurkami.
a może macie ochotę na risotto z pieczarkami?
klik